Bombki. Ciasteczka na choinkę

Bombki. Ciasteczka na choinkę

Stopień trudności:  5
Pomoc Rodziców: nóż/piekarnik
Czas przygotowania: 30 minut

 

POTRZEBUJECIE:  

2 kubki mąki 4 żółtka
 kostka masła szklanka cukru pudru szczypta soli pomarańcza, a właściwie sok z połówki pomarańczy lentilki pędzelek, folia aluminiowa, nóż, stolnica (jeśli nie posiadacie, może być blat kuchenny)

 DO PRACY:  
1. Umyjcie rączki :)   
2. Mąkę wysypcie na stolnicę (2 kubki), dodajcie cukier puder (1 kubek, ale nie cały, 1/3 kubka zostawcie na lukier, czyli do zrobienia tafli lustra)  
3.  Dodajcie szczyptę soli. 
4. Dodajcie posiekaną kostkę masła.
5. Zróbcie dołek w tej górce i dodajcie 4 żółtka  
6. Zagniećcie ciasto. Masa musi być jednolita. Teraz owińcie ciasto w folię i włóżcie na godzinę do lodówki.
7. Po godzinie wyjmijcie ciasto z lodówki, rozwałkujcie i za pomocą szklanki lub kubka odwróconego do góry nogami wykręcajcie z ciasta krążki. To będą nasze bombki. 
8. Teraz do piekarnika na 10-15 minut (temp. 200 st. C). Tu potrzebna pomoc osoby dorosłej.
9. Za pomocą słomki zróbcie w każdym ciasteczku dziurkę, przez którą przeciągniecie sznureczek (wbijacie słomkę lub wkręcacie ją w ciasteczko - u górny)
10. Zróbcie polewę lukrową - resztkę cukru pudru zmieszajcie z sokiem pomarańczowym i taką masą posmarujcie ciasto za pomocą pędzelka.
Ozdóbcie bombki lentilkami. Będą się trzymały na bombkach dzięki masie lukrowej.
11. Możecie oprószyć wszystko odrobiną cukru pudru.
12.  Na każdej bombce zwieście sznureczek.
13. Gotowe. Można wieszać na choince. Ale pewnie zjecie wszystko od razu :)

Smacznego :)





KROK PO KROKU

Do mąki (2 kubki) dodajemy cukier puder (2/3 szklanki) i sól (szczypta).

 

Dodajemy kostkę masła i siekamy, siekamy, siekamy. Nożem.

 

Dodajemy 4 żółtka kurze. Fajnie by było, gdyby były wsiowe. Ugniatamy ciasto. I na godzinkę wkałdamy do lodówki zawinięte w folię.

Wałkujemy.

Wykręcamy bombki z ciasta. Szklanką

Układamy bombki na blasze wyłożonej folią aluminiową. Władamy do piekarnika na 10-15 minut (temp. 200 st. C)

Słomką wykręcamy w bombkach otwory na sznureczek

Za pomocą pędzelka malujemy każdą bombkę lukrem

Bombki ozdabiamy lentlikami  i posypujemy cukrem pudrem. Gotowe :)

Bombowe ciasteczka

- To będą bombowe ciasteczka? - pyta Krysia.

- Bombkowe. Takie ciastka-bombeczki, które będzie można powiesić na choince - odpowiadam i już na samą myśl cieszę się jak dziecko.

- Bardzo wątpię - Krysia gasi mój zapał.

- Dlaczego?

- Tata zje wszystko od razu.

- Od razu?

- Natychmiast. 

- A my? - pytam, bo wolę wiedzieć, czy i mnie się coś dostanie.

- My też zjemy. Natychmiast - cieszy się Krysia.