poniedziałek, 24 lutego 2014

Pralinki malinowe. Boooskie






Pralinki malinowe. Boooskie

Stopień trudności:  3 

Pomoc Rodziców: gaz

Czas przygotowania: 20 minut + chłodzenie







POTRZEBUJECIE:  

75 g śmietanki kremówki 36%

8 łyżek syropu malinowego (może być kupny, ale nie ma to jak babciny :)  ) 

1 łyżeczka cukru waniliowego

200 g białej lub mlecznej czekolady. Krysia dała jedną tabliczkę białej i jedną tabliczkę mlecznej

25 g masła

40 g wiórków kokosowych

8  herbatników







DO PRACY:  


1. Myjemy rączki

2.  Gotujemy śmietankę, dodajemy syrop i cukier waniliowy

3. Mieszamy i dodajemy czekoladę. Zdejmujemy z ognia i mieszamy, aż czekolada się rozpuści

4.  Dodajemy masło i mieszamy

5. Dodajemy drobno pokruszone herbatniki. Mieszamy i na noc do lodówki. Zgęstnieje i będzie "Mmmmmm"

6. Po wyjęciu z lodówki za pomocą dwóch łyżeczek formujemy kulki i obtaczamy w kokosowych wiórkach


SMACZNEGO!

 





KROK PO KROKU



Gotujemy śmietankę z syropem i cukrem. Dodajemy i roztapiamy czekoladę (rondel z gazu), dodajemy masło i rozdrobnione herbatniki. Mieszamy.






Do lodówy na noc. Toczymy kuleczki i w kokos






Pralinki

Pralinki zaskoczyły nas. Są tak obłędne, że można się w nich zakochać. O ile po pierwsze - można się zakochać w pralince, po drugie - jeśli zjadanie czegoś co się kocha, nie jest chore. 

- Mmmmm, mamo (Krysia właśnie zjadła)

- Yhymmm, mmmmm (to ja)

















1 komentarz: